Kiedy mąż Ci powie: „Dlaczego ciągle mnie dręczysz”, „Czy naprawdę tak ważne jest kontrolowanie wszystkiego?”, „Nie podoba Ci się wszystko, co robię”, po prostu powiedz mu, że robisz to dla jego dobra i przedłużyć mu życie (hahaha).
To brzmi jak żart, ale to prawda. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Michigan pokazuje, że mężczyźni mający dokuczliwą, kontrolującą żonę są mniej narażeni na ryzyko zachorowania na cukrzycę lub choroby serca, podaje Naranxadul.
Dlatego za każdym razem, gdy zrzędzisz lub „doprowadzasz męża do szaleństwa”, wyjaśnij mu, że jest to błogosławieństwo, które spłynęło na niego w Twojej osobie, ponieważ dzięki Twojej opiece będzie zdrowszy i będzie żył dłużej.

Jak to możliwe? To, że żona kontroluje męża, pomaga mu lepiej się odżywiać (nie jedz tych hamburgerów), ćwiczyć (popatrz na swój piwny brzuch), rzucić palenie (śmierdzisz tytoniem!), zadbać o swoje zdrowie (umówiłem się na wizytę) dla ciebie u dentysty) i tak dalej, i tak dalej.
Kiedy żona monitoruje dietę i nawyki męża, ryzyko zachorowania na cukrzycę jest zmniejszone. Z drugiej strony, jeśli ma już cukrzycę, choroba będzie pod ścisłą kontrolą.
Mężczyźni, wierzcie lub nie, ale krytyka i krytyka ze strony kobiet najczęściej pojawia się w imię biznesu i w trosce o wasze zdrowie, więc cieszcie się, że macie żonę, która nieustannie martwi się o wasze dobre samopoczucie.