Gwiazda reality show z Australii stała się viralem po tym, jak przyznała się do seksu z ponad 700 mężczyznami, ale teraz twierdzi, że zmierzyła się ze swoim „uzależnieniem od seksu”. Według doniesień, Belinda „Love” Rygier, która wystąpiła w programie „The Bachelor Australia” w 2017 roku, wyznała, że w pewnym okresie swojego życia szukała seksu nawet sześć nocy w tygodniu.
Choć liczby te mogą niektórych szokuć, 38-latka przeszła później program leczenia, po tym jak w końcu zaakceptowała fakt, że ma problem, z którym musi się zmierzyć. Otwartość na temat swojego życia seksualnego nie każdemu przychodzi naturalnie, a dla większości osób otwarcie chwalenie się liczbą partnerów seksualnych, szczerze mówiąc, nie jest czymś dobrym.
Jednak dla Beliny Rygier otwarcie się na temat swojej „liczby ciał” było krokiem w procesie przezwyciężania uzależnienia, po tym jak wyznała, że spała z nie mniej niż 700 mężczyznami, choć nie była pewna, ile dokładnie. Gwiazda telewizyjna, a obecnie guru związków, powiedziała w programie radiowym „You’re a Grub Mate!” w 2022 roku, że od ośmiu lat jest na dobrej drodze do wyzdrowienia, a od 15 miesięcy pozostaje w celibacie.
„Nie wiedziałam, że mam ten problem, dopóki go nie wyleczyłam. Problem leżał w moich związkach i ciągle przyciągałam toksycznych mężczyzn” – wyjaśniła.
„Kiedy doszłam do siebie, pomyślałam, że przyczyną mojego uzależnienia od seksu była jakaś nieuleczona trauma z przeszłości.
„To rządziło moim życiem, ale byłem funkcjonującym narkomanem, mam świetną karierę, na pierwszy rzut oka tego nie widać”.
Belinda, która zyskała sławę dzięki udziałowi w programie The Bachelor Australia, stwierdziła, że „nie wstydzi się” niezwykle dużej liczby partnerów seksualnych, ujawniając, że często wychodziła z domu nawet sześć razy w tygodniu, aby znaleźć kogoś do spania.
„Mężczyźni byli bardzo dobrzy w mówieniu mi tego, co chciałam usłyszeć. Chodziło mi o to, żebym czuła się piękna, doceniona i kochana, a nie o seks” – powiedziała.
Obecnie Belinda żyje w celibacie, twierdząc, że ludzie współcześnie wykorzystują seks w „złych celach”.
„Społeczeństwo się rozpadło, a my wykorzystujemy seks w niewłaściwym celu – co jest chwilowym potwierdzeniem” – powiedziała.
„Znowu będę uprawiać seks, ale z kimś, z kim czuję więź”.