Gwiazda mediów społecznościowych wywołuje debatę na temat rozmiarów siedzeń w samolotach i pozytywnego podejścia do ciała
Gracie Bon, influencerka mediów społecznościowych z Panamy, niedawno znalazła się w centrum globalnej debaty po opublikowaniu filmu o swoich zmaganiach z miejscami w samolocie. Film, na którym z trudem zapina pasy bezpieczeństwa, szybko stał się viralem, wywołując dyskusje na temat inkluzywności ciała, rozmiarów miejsc w samolotach i odpowiedzialności osobistej.
Choć niektórzy chwalili jej postawę, inni ją krytykowali, oskarżając o obwinianie linii lotniczych zamiast wzięcia osobistej odpowiedzialności. Kontrowersje nasiliły się, gdy pojawiły się spekulacje, że proporcje jej ciała są wynikiem operacji plastycznej – zarzut, który później rozwiała, publikując zdjęcia „przed i po”.
Wideo
GRACIE BON Nowa dziewczyna, modne ubrania, USA, plus size, krągła modelka na wybiegu, krótka biografia
Co więc tak naprawdę się wydarzyło? I co ta debata mówi o współczesnych standardach piękna, dostępności podróży i pozytywnym podejściu do ciała? Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Gracie Bon, znana z krągłej sylwetki i treści promujących pozytywne podejście do ciała, udostępniła film z lotu samolotem. Z trudem mieszcząc się w fotelu, podkreśliła, że współczesne fotele w samolotach nie są dostosowane do różnych typów sylwetki.
Pomimo rezerwacji biletów pierwszej klasy, siedzenia nadal wydawały jej się niewygodne i ciasne. Zaapelowała do linii lotniczych o dostosowanie się do zmieniających się wymiarów ciała, twierdząc, że pasażerowie nie powinni musieć zmieniać swojej sylwetki, aby zmieścić się w siedzeniach – linie lotnicze powinny zamiast tego uczynić siedzenia bardziej inkluzywnymi.
Jej odważne oświadczenie podzieliło internet.
Wraz ze wzrostem popularności jej filmu, reakcje były mieszane. Niektórzy popierali ją, argumentując, że siedzenia w samolotach z biegiem lat stały się mniejsze i że pasażerowie o większych rozmiarach zasługują na taki sam komfort.
Jeden ze zwolenników napisał: „Zgadzam się! Fotele są zdecydowanie za małe, nawet dla osób o przeciętnej budowie ciała”. Inny dodał: „Każdy zasługuje na wygodne podróżowanie, niezależnie od rozmiaru”.
Inni jednak byli mniej wyrozumiali i sugerowali, że problem nie leży po stronie linii lotniczych, lecz w jej osobistych wyborach.
Krytyk skomentował: „Kup dwa miejsca zamiast narzekać. Jeśli stać cię na pierwszą klasę, stać cię na dodatkowe miejsce”. Inny stwierdził: „Nikt cię nie zmuszał do operacji, żebyś tak wyglądał”.
Debata zaostrzyła się, gdy ludzie zaczęli kwestionować proporcje jej ciała, spekulując, że jej uwydatnione kształty są efektem operacji plastycznych.
Wideo: Plus size modelka Gracie BON chce WIĘKSZYCH miejsc w samolocie
Wraz z narastaniem kontrowersji, ludzie zaczęli analizować jej wcześniejsze zdjęcia, twierdząc, że jej biodra i uda wyglądają nienaturalnie szeroko w porównaniu z talią. Wielu zakładało, że poddała się zabiegom chirurgicznym, aby uzyskać taką sylwetkę.
W odpowiedzi Gracie zaprzeczyła plotkom, dzieląc się zdjęciami swojej metamorfozy przed i po.
Zdradziła, że kiedyś ważyła 136 kg (300 funtów) i zmagała się z problemami zdrowotnymi, takimi jak ból kolana i trudności z oddychaniem. W wieku 21 lat przeszła na zdrowszy tryb życia, włączając do swojej rutyny ćwiczenia i lepsze nawyki żywieniowe. Z czasem schudła 45 kg (100 funtów), ale pozostał jej nadmiar skóry, który zdecydowała się usunąć operacyjnie.
Gracie przyznała, że poddała się operacji plastycznej brzucha i kilku drobnym zabiegom mającym na celu usunięcie luźnej skóry, jednak upierała się, że jej biodra i uda wyglądają całkowicie naturalnie.
Oprócz ataków personalnych i piętnowania wyglądu, film Gracie wywołał ważną dyskusję — czy linie lotnicze powinny przeprojektować siedzenia, aby dostosować je do wszystkich typów sylwetki?
Z biegiem lat liczba miejsc w samolotach była zmniejszana w celu maksymalizacji zysków. Niektóre badania pokazują, że:
Szerokość foteli w wielu liniach lotniczych zmniejszyła się z około 46 cm do 40 cm. Zmniejszyła się również przestrzeń na nogi, przez co podróże stały się niekomfortowe nawet dla pasażerów o przeciętnej budowie ciała.
Wiele osób twierdzi, że linie lotnicze powinny stawiać na wygodę pasażerów, a nie na maksymalizację liczby miejsc w samolocie. Krytycy twierdzą jednak, że szersze siedzenia oznaczałyby mniejszą liczbę miejsc na lot, co potencjalnie prowadziłoby do wyższych cen biletów.
To skomplikowany problem i nie ma prostego rozwiązania.
Doświadczenia Gracie rzucają również światło na szerszą dyskusję na temat pozytywnego podejścia do ciała i osobistej odpowiedzialności.
Czy społeczeństwo powinno dostosowywać się do różnych typów sylwetki? A może jednostki powinny wziąć odpowiedzialność za dopasowanie się do istniejących standardów?
Ruch body positivity promuje miłość do siebie, akceptację i inkluzywność. Niektórzy jednak twierdzą, że nie należy go wykorzystywać do usprawiedliwiania niezdrowego stylu życia lub nierealistycznych oczekiwań wobec firm.
Gracie jednak twierdzi, że nie domaga się specjalnego traktowania, a jedynie sprawiedliwości. Uważa, że nikt nie powinien czuć się niekomfortowo podczas podróży, niezależnie od rozmiaru.
Popularność Gracie Bon zwróciła uwagę na realne problemy – różnorodność płci, politykę linii lotniczych i społeczne postrzeganie piękna. Choć niektórzy nadal będą ją krytykować, inni widzą w niej głos podróżujących o większych rozmiarach.
Wideo
GRACIE BON Odkryj modę damską w USA. Modelka plus size na wybiegu.
Sednem tej debaty jest pytanie, które musimy rozważyć: Czy przedsiębiorstwa powinny dostosowywać się do zmieniających się wymiarów ciała, czy też jednostki powinny być odpowiedzialne za dostosowanie się do istniejących norm?
Jedno jest pewne — ta rozmowa jeszcze się nie zakończyła.