Anton jak zwykle przyszedł na grób ojca, by uczcić jego pamięć. Skończył 30 lat i był już dorosłym mężczyzną.
Jego ojciec zginął w wypadku samochodowym pięć lat temu, gdy miał zaledwie 58 lat. Anton regularnie odwiedzał grób ojca co tydzień, aby pozostać z nim w kontakcie i uczcić jego pamięć.
Pewnego dnia stało się jednak coś strasznego. Kiedy Anton zbliżył się do grobu, zauważył tam dziewczynę. Jego serce ścisnęło się z szoku i niezrozumienia.