Po strasznym wypadku Natasha nie mogła chodzić. Po prostu nie czuła swojego ciała poniżej pasa. Została wypisana ze szpitala dawno temu.
Jej mąż przez długi czas zabierał ją na rehabilitację, ale nic nie pomagało.
Wyglądało na to, że Natasza po prostu nie chciała chodzić.