Kelnerka, która pracowała w restauracji dopiero od tygodnia, zdecydowała, że dzień będzie taki jak zwykle.
Podała menu innemu gościowi, który właśnie usiadł do posiłku. Mężczyzna był dość duży i jej wzrok nie mógł powstrzymać się od skupienia uwagi na jego sylwetce.
Zauważyła, jak próbował usiąść wygodnie na krześle i pomyślała, że przyczyną tego dyskomfortu jest jego waga.