Kayla opłakiwała niedawną stratę babci i nie mogła się doczekać powrotu do domu po pogrzebie, nie zdając sobie sprawy z horroru, jaki czekał ją w samolocie.
Kaylę pomylono z kimś innym i musiała polegać na własnym sprycie, aby poradzić sobie z trudnościami, jakie pojawiły się na jej drodze.

Zmęczona dniami pełnymi żalu, marzyłam o tym, żeby po prostu wpaść do łóżka.
Będąc w szóstym miesiącu ciąży i wyczerpana emocjonalnie po pogrzebie babci, potrzebowałam odpoczynku.
Pogrzeb był dla mnie trudnym przeżyciem, pożegnaniem z kobietą, która była dla mnie wsparciem przez całe życie.
„Czy na pewno chcesz dzisiaj lecieć?” — zapytała moja mama, gdy pakowałam walizkę.
„Można zostać kilka dni i po prostu pogodzić się ze stratą” – dodała.
Uśmiechnąłem się smutno. „Wiem, ale muszę wracać do pracy i Colina. Wiesz, że mój mąż ledwo daje sobie radę beze mnie.
„Powrót do strefy komfortu prawdopodobnie będzie dla ciebie dobry” – powiedziała.
„Ale tata i ja zostajemy tutaj do końca tygodnia, żeby posprzątać dom babci i ustalić, co trzeba zrobić. Wiem, że tata już czeka na powrót do domu.
„Bardzo mi przykro, że babcia nie mogła zobaczyć dziecka” – powiedziałam, pocierając brzuch.
„To wszystko, czego chciałem.”
„Wiem, kochanie” odpowiedziała mama. „Przykro mi również, że nie mogłyście dzielić się tą chwilą z babcią, ale przynajmniej byłeś tutaj, kiedy najbardziej cię potrzebowała”.
Czekanie w długich kolejkach na lotnisku było męczące; Nienawidziłem latania, ale było to łatwiejsze niż powrót do domu.
Nie mogłam wytrzymać dwunastogodzinnej jazdy samochodem, zwłaszcza gdy mój pęcherz stale dawał o sobie znać.
Na koniec wsiadłam do samolotu, gotowa wrócić do męża.
„Ja ją wezmę, proszę pani” – powiedziała stewardesa, sięgając po moją torbę.
„Dziękuję” – odpowiedziałem, siadając na swoim miejscu i czując, jak moje ciało tęskni za odpoczynkiem.
„Och, nienawidzę latania” – powiedziała kobieta siedząca obok mnie.
„To jest najgorsze. Ale nienawidzę też prowadzić samochodu. Musiałem po prostu zostać w domu.
Prawie się roześmiałem, całkowicie się z nią zgadzając.
Turbulencje zawsze wywoływały u mnie niepokój i poczucie bezbronności, jakbym z każdym wstrząsem traciła kontrolę.
Gdy już czułam się komfortowo i byłam gotowa do startu, nie mogłam pozbyć się wrażenia, że ktoś mnie obserwuje.
Gdy się odwróciłem, zauważyłem mężczyznę kilka rzędów za mną, który się na mnie gapił.
W jego spojrzeniu widać było niepokój, ale założyłem, że to po prostu ktoś oceniający ciężarną kobietę za podróżowanie.
Hałas silników stał się kojącym dźwiękiem w tle, gdy samolot zaczął się wznosić.
„Nareszcie” – powiedziała kobieta siedząca obok niego.
„Wracajmy szybko do domu”.
Nie miałem pojęcia, że czeka mnie koszmar.
Po dziesięciu minutach lotu podeszła do mnie stewardesa z poważnym wyrazem twarzy.
Przepraszam, proszę pani. Czy mógłbyś pójść ze mną? „spytała, zapach jej perfum był przytłaczający.
Z niechęcią odpiąłem pas i poszedłem za nią w pobliże toalety.
Jej zachowanie natychmiast się zmieniło.
“Natychmiast padnij na kolana!” „Rozkazała, kiwając głową w stronę kogoś, kogo nie mogłem zobaczyć.
Co się dzieje? Dlaczego? Co się stało? — wykrzyknąłem zupełnie zszokowany.
„Teraz” – powiedziała stanowczo.
Zszokowany i zdezorientowany, zrobiłem to.
Gdy klęczałem, nie mogłem zrozumieć, co się dzieje.
Nie zrobiłem nic złego.
Mężczyzna, który patrzył na mnie wcześniej, podszedł bliżej.
„Gdzie jest złoty łańcuch, który ukradłeś?” „zapytał, a jego głos zabrzmiał groźnie.
„O czym mówisz? Niczego nie ukradłem! Właśnie wróciłem z pogrzebu mojej babci! — zaprotestowałem.
Roześmiał się i pokazał serię zdjęć i dokumentów.
„Oto jesteście w muzeum, dwa dni przed przeniesieniem wystawy do hotelu.
Oto hol hotelu, w którym zaginął naszyjnik.
Namierzyliśmy cię w tym samolocie po tym, jak uciekłeś z hotelu.
Przyjrzałem się zdjęciom.
Były rozmazane, ale bardzo przypominały mnie, chociaż były zauważalne różnice.
„Spójrz” – powiedziałem, wskazując na nadgarstek.
„Na tych zdjęciach kobieta ma tatuaż lub bliznę na nadgarstku.
Patrzeć! Tego nie mam!
Mężczyzna spojrzał na moje nadgarstki i zaczął szarpać je lodowatymi dłońmi.
“Widzieć? Żadnych tatuaży. Żadnych blizn. Nic.
“Znalazłeś niewłaściwą osobę!” — nalegałem.
“A ja jestem w ciąży! Kobieta na zdjęciach nie jest w ciąży!
Nagle poczułem strach o swoje dziecko.
W tym momencie dziecko zamarło w brzuchu.
„Ale to może być część kamuflażu” – odpowiedział, najwyraźniej nie do końca przekonany.
Zastanawiałem się, czy policja czeka na mnie na lotnisku i czy uda mi się jakoś wydostać z tej sytuacji.
Chciałem tylko wrócić do domu, do Colina.
Jakby myśl o moim mężu obudziła moje dziecko, nagły skurcz w żołądku sprawił, że zareagowałam impulsywnie.
Nie myśląc, złapałem rękę mężczyzny i położyłem ją sobie na brzuchu.
„Nie, tego nie da się sfałszować” – powiedziałem.
Westchnął i wyglądał na wyraźnie ulżonego, ale także bardzo zawstydzonego.
„Bardzo mi przykro. Naprawdę jesteś do niej bardzo podobna.
Byłem pewien, że jesteśmy na dobrej drodze.
Będę musiał poczekać do lądowania, żeby to wyjaśnić.
„Słuchaj, rozumiem cię” – powiedziałem.
„Ale to nie ja.
„Próbuję tylko wrócić do domu” – powiedziałem, czując się spokojniejszy, gdy próbowałem wstać.
A potem koszmar stał się jeszcze gorszy.
Stewardesa wyciągnęła broń.
“Wystarczająco! “Oboje, ręce z tyłu!”
Wyjęła z torby kilka opasek zaciskowych i najpierw związała mężczyźnie ręce, tak aby stał tyłem do mnie.
„Nie jesteś taki głupi, na jakiego wyglądasz” – powiedziała mu.
Miałeś rację, że poszedłeś za mną do samolotu.
Ale trafiłeś na niewłaściwą osobę.
Kolejna fala strachu o moje dziecko zmusiła mnie do działania.
Stała do mnie tyłem, więc dostrzegłem okazję i uderzyłem ją z całej siły.
Zatoczyła się i upadła, upuszczając broń.
Rozproszona, nie miała czasu dokończyć wiązania rąk mężczyzny, więc on ją zaatakował.
Kiedy to robił, zauważyliśmy złoty naszyjnik wiszący na jej szyi.
„Ona jest prawdziwą złodziejką” – powiedział po jej rozbrojeniu.
„Udawała różne osoby, żeby uniknąć aresztowania.
Nie rozumiem, jak udało jej się podać się za stewardesę na tym locie.
“Byłeś tak odważny, że zrobiłeś to, co zrobiłeś.
„Dziękuję, że powstrzymałeś ją, zanim mnie związała” – powiedział.
„Po prostu bałam się o swoje dziecko” – powiedziałam z ciężkim westchnieniem.
„Działałem instynktownie”.
Resztę lotu mężczyzna spędził na niejasnych przeprosinach i wyjaśnieniach udzielanych załodze i władzom.
„Jestem detektyw Connor” – przedstawił się, po czym uścisnął mi dłoń.
Kobietę aresztowano po przybyciu na miejsce, przy wyjściu czekało około piętnastu policjantów.
„Naprawdę mi przykro, że musiałeś przez to przejść” – powiedział Connor.
„Po prostu wyjaśnij, co się stało” – odpowiedziałam, potrzebując zamknięcia tematu przed udaniem się do męża.
„Ścigamy tę kobietę od kilku miesięcy.
Ukradła wartościowe przedmioty i ukrywała się, aby uniknąć aresztowania.
Dostałem cynk, że ona będzie na tym locie.
Kiedy zobaczyłem ciebie i twoje włosy, pomyślałem…” – zamilkł, wyraźnie tego żałując.
„Myślałeś, że to ja” – dokończyłem za niego.
„Cóż, to nieprawda.
I teraz już to wiesz.”
„Tak, i bardzo przepraszam za moją pomyłkę, Kayla.
Mam nadzieję, że mi wybaczysz.
Pomimo całego horroru poczułem dziwną ulgę.
Kiedy przekroczyłam próg i zobaczyłam mojego męża z żółtymi tulipanami i szerokim uśmiechem, od razu poczułam spokój.
„Witaj w domu” – powiedział, przytulając mnie.
„Bardzo się cieszę, że wróciłeś.”
Wracaliśmy do domu w milczeniu, ciesząc się swoim towarzystwem.
Kiedy wróciliśmy do domu, usiadłem obok Colina i opowiedziałem mu wszystko, co wydarzyło się w samolocie.
“Czy wszystko w porządku?” „zapytał z szeroko otwartymi oczami.
„Jesteś zszokowany?
Może powinniśmy pójść do lekarza, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku?”
„Nie” – odpowiedziałem.
“Nic mi nie jest.
Chciałem po prostu wrócić do domu, do ciebie.
Mój mąż położył ręce na moim brzuchu i uśmiechnął się do mnie.
„Cieszę się, że jesteś w domu” – powiedział ponownie i pocałował mnie w brzuch.
Co byś zrobił na moim miejscu?