Rodzice nastolatki ze Ścinawy (woj. dolnośląskie) drżą z niepewności. W ubiegły wtorek 21 stycznia zaginęła ich córka. 17-latka wsiadła w pociąg do Wrocławia i ślad się po niej urwał. Amelii Heś szuka policja.
Nastolatka wyszła z domu we wtorek o godz. 7.00. Poszła na dworzec kolejowy.
Amelia Heś miała jechać do Wrocławia. Nie dotarła na miejsce, zaginęła
Amelia Heś miała jechać do Wrocławia. Ale jak się okazało, przesiadła się do innego pociągu, zdążającego w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego. W międzyczasie nastolatka urwała kontakt z bliskimi. Gdzie jest teraz, nikt nie wie.
Amelia ma około 170 cm wzrostu, jest szczupła, ma proste włosy w kolorze ciemny blond. Na lewej ręce, w okolicach nadgarstka ma charakterystyczny tatuaż przedstawiający znak zapytania.
“Wszelkie informacje dotyczące zaginionej proszę kierować do Wydziału Kryminalnego KPP Lubin pod numerem telefonu 47-8743-200 lub 47-8743-288” — proszą policjanci z Lubina.
Nastolatka ze Ścinawy zniknęła we wtorek.
Nikt nie wie, gdzie jest Amelia.
Nastolatki szuka policja.