Dzieci wyrzuciły starą matkę z jej własnego domu, nie wiedząc, jaką niespodziankę dla nich przygotowała!

  • Mamo, przestań oglądać te bzdury! Czy naprawdę nie masz zupełnie nic innego do roboty? Byłoby lepiej, gdybym częściej spacerował, do parku dziesięć minut wolnym tempem. Nie możesz siedzieć cały dzień przed telewizorem! Nie tylko psujesz wzrok, którego już prawie nie ma, ale także denerwujesz się po obejrzeniu niektórych programów telewizyjnych. Wyślemy cię do sanatorium? Pojedziesz i uzdrowisz swoje nerwy, może poznasz nowych przyjaciół.

Taisii Pietrowna nie spodobała się propozycja syna, aby udać się do sanatorium: najwyraźniej wiek robił swoje, starsza kobieta stała się kapryśna jak dziecko.

  • Co będę robić w tym twoim sanatorium? Co tam robić?
  • No i co powiesz, mamo? Są zabiegi, różne procedury, spacery rekreacyjne na świeżym powietrzu, wycieczki czasami są różne, w zależności od tego, do którego sanatorium wykupisz bilet. A najważniejsze jest to, że są tam twoi rówieśnicy, komunikacja na żywo! Dlaczego zawsze siedzisz przed telewizorem?
  • Zostaw mój telewizor w spokoju! Przez tyle lat stał się moim jedynym przyjacielem. Mieszkasz bardzo blisko, ale przyjeżdżasz raz, dwa razy w miesiącu, zupełnie zapomniałeś o matce, nie odwiedzasz. Wnuki oczywiście wpadają częściej, ale też nie na długo: mają swoje zmartwienia, lekcje, spacery, przyjaciół, zabawy i tylko ja tu pianie. Po śmierci Barsika nawet płakał z samotności!
  • Mamo, w czym problem? Kupimy ci kotka? Słuchajcie, w naszym schronisku oddają za darmo zarówno szczenięta, jak i kocięta. Czy chcesz, żebyśmy teraz poszli i wybrali kogoś, kogo lubisz?
  • Synu, powiedz mi, czy teraz się ze mnie śmiejesz? Jaki jest mój wiek na zwierzę? W tym roku kończę siedemdziesiąt sześć lat. Dziękuję oczywiście, że pomyślałeś, że przeżyję kota czy psa… Jeśli coś mi się stanie, gdzie pójdzie to biedne zwierzę? Nie, po Barsiku nie będę mieć już nikogo innego, jak żył, modliłam się, żeby się rano obudzić, żeby moja śmierć nie była nagła.
  • Mamo, nie możesz tego zrobić. Spójrz tylko na swoje samopoczucie: przeglądasz wiadomości o tym pudełku zombie i od razu dostajesz wysokiego ciśnienia krwi, sąsiad trzy razy w tygodniu wzywa pogotowie! Mamo, możesz zamieszkać z nami? Chyba już czas, nie sądzisz? Dlaczego siedzisz tu sam w czterech ścianach?
  • Nie pójdę do ciebie! Gdzie będę z tobą mieszkać? I tylko będę przeszkadzał, nie śpię do trzeciej, czwartej nad ranem, trudzę się, chodzę tam i z powrotem: teraz do kuchni po mleko, teraz do toalety, będę cię ciągle budzić . Nie, nawet o tym nie myśl, nigdzie nie pójdę, zostanę w swoim mieszkaniu.

Ilya wrócił do domu zdenerwowany, Ira, jego żona, natychmiast to zauważyła:

  • Iljuszu, czy przyniosłeś lekarstwo swojej matki? Jak ona się czuje? Wszystko w porządku?
  • Tak, jak się czuje… Wydaje się, że jest lepiej. Dał mi lekarstwo.

– Rozmawialiście o przeprowadzce?

  • Cóż, rozmawiałem, ale nie powiedziałem mi niczego nowego.
  • Znowu odmówił?
  • Odrzucony. Powiedziała, że ​​będzie nam przeszkadzać. Jak pozbawić ją telewizji? Boję się, że jeśli to zabiorę, mama wpadnie w histerię; teraz nie może żyć bez telewizora.

– Ale to też nie o to chodzi, Ilya. Spójrz tylko, co dzieje się na świecie: widziała wystarczająco dużo wiadomości i zaczyna się martwić, rujnuje tylko swoje zdrowie.

„Wiem, Irlandczyku, musisz pomyśleć”. Próbowałem ją namówić, żeby chociaż na kilka tygodni poszła do sanatorium, ale ona też odmówiła. Może spróbuj z nią porozmawiać?

  • Spróbuję. Teraz przygotuję obiad i zadzwonię do Taisii Pietrowna.

Po odejściu syna Taisiya Petrovna włączyła telewizor: za piętnaście minut zaczynał się jej ulubiony serial i właśnie kończył się ostatni odcinek – w końcu dowie się, kto był ojcem Antonio: Lucas czy Pedro. Starsza kobieta poszła do kuchni, nalała sobie duży kubek herbaty i nałożyła na talerz kilka ciasteczek owsianych, ostrożnie przyniosła wszystko na stolik kawowy w salonie, usiadła na krześle i zaczęła czekać.

W ciągu czterdziestu pięciu minut serialu Taisiya Petrovna kilka razy była zdenerwowana i szczęśliwa: ostatni odcinek okazał się bardzo interesujący. Taisiya Petrovna była szczególnie zaskoczona zakończeniem: ojcem Antonio okazał się Juan, główny negatywny bohater! W przerwie na reklamę starsza kobieta wzięła pusty kubek i zaniosła go do kuchni, mamrocząc pod nosem:

  • Jak to jest? Wow, Juan okazał się ojcem, okazuje się, że Łucja zgrzeszyła z nim wiele lat temu. Musimy pilnie zadzwonić do Ziny, aby dowiedzieć się, czy oglądała ten odcinek, czy nie.

Po omówieniu zakończenia serialu z przyjaciółką Taisiya Petrovna przygotowała się do wyjścia do sklepu. Kobieta planowała ugotować barszcz – zajrzała do lodówki i nie znalazła kapusty. Nie chciała wychodzić na zewnątrz, mimo że sklep znajdował się niedaleko, i tak musiałaby przegapić początek ulubionego serialu komediowego, a nie miała co robić. Musiałem iść.

Przy wejściu Taisiya Petrovna spotkała dobrą przyjaciółkę, która mieszkała piętro niżej:

– Taya, skończyłeś oglądać serial?

  • Cóż, oglądałem to przez cały czas.
  • Powiedz mi, jak to się skończyło, co? Czy możesz sobie wyobrazić, mój telewizor wyłączył się w najciekawszym miejscu i nigdy nie włączył się ponownie! Prawdopodobnie zepsuty.
  • Och, o czym ty mówisz, tam jest taki dramat! W końcu stało się jasne, kto był kochankiem Łucji.
  • Taya, powiedz mi szybko, kto to był!
  • Tak, to był Juan, Juan! Jak się teraz czujesz, Nin, bez telewizora?
  • Och, nie wiem, Taya. Czy mogę wpaść do Ciebie wieczorami? Mam jeszcze dwa ulubione seriale.
  • Chodź, obejrzymy to razem. Dlaczego nie zadzwoniłeś do syna?
  • Tak, zadzwoniłem i poprosiłem, żeby przyniósł mi telewizor.
  • Kim on jest?
  • Powiedział, że nie ma pieniędzy.
  • Co za niewdzięczność! I, czy możesz sobie wyobrazić, Iljusza przyszła dzisiaj do mnie i chciała, żebym zgodziła się pójść do sanatorium. Wyjaśniam mu: po co mi twoje sanatorium, co będę tam robić? Telewizję można oglądać tylko przez dwie lub trzy godziny, a potem wieczorem. Okazuje się, że w ciągu dnia będzie mi brakować wszystkich moich ulubionych programów.
  • Masz dobrego syna, Tayę, opiekuńczego. Nie tak jak mój.

Taisija Pietrowna, żegnając się z Niną Aleksiejewną, przyspieszyła kroku, przeklinając samą siebie. Cóż, nadal jestem spóźniony piętnaście minut! I diabeł w tym momencie pociągnął Ninkę, aby wyszła do wejścia i ją zatrzymała! Czy naprawdę nie da się zadzwonić i zapytać, jak zakończył się serial? Teraz ominie połowę występu z powodu gadatliwej sąsiadki!

Dzieci Ilyi i Iry, Sonyi i Miszy, prawie codziennie próbowały odwiedzać swoją babcię, staruszka była z nich szczerze szczęśliwa. Nastolatkom czasami udało się nawet zabrać babcię na spacer: Taisiya Petrovna nie mogła odmówić nikomu, z wyjątkiem swoich ukochanych wnuków. To dzięki nim Ilya zdecydowała się działać.

Wieczorem, gdy cała rodzina zebrała się na obiedzie, mężczyzna powiedział:

  • Sonechka, będę miał dla ciebie ważne zadanie. Misza, ty też się przyłącz, pomóż swojej siostrze.

Dziewczyna zainteresowała się:

  • Co powinniśmy zrobić, tato?

— Trzeba namówić babcię, żeby pojechała do sanatorium. Ja nie mogłam tego zrobić i moja mama też nie. Babcia po prostu nie może ci odmówić.

  • Tato, dlaczego trzeba ją wysłać do sanatorium? Jeśli babcia nie chce jechać, nie puszczaj jej.
  • Widzisz, kochanie, twoja babcia ma już osiemdziesiąt pięć lat, a im jest starsza, tym trudniej jest z nią negocjować. Ostatnio ma wiele problemów zdrowotnych, które podejrzewam, że są spowodowane oglądaniem telewizji.

Misza wtrąciła się w rozmowę:

  • Nie pamiętasz, Soniu, jak trzy tygodnie temu odwiedziliśmy babcię na weekend? Obejrzała jakiś dokument o domach dziecka – wtedy ledwo mogliśmy ją wypompować, pobiegłem do apteki po Valocordin. Tato, może w ogóle wyrzucimy ten telewizor?

„Niestety, synu, to nie zadziała”. Jeśli zobaczy, że telewizora nie ma, obrazi się lub, co gorsza, zemdleje. Tutaj musisz działać ostrożnie. Najpierw spróbuj ją namówić, żeby poszła do sanatorium.

Misza i Sonia codziennie po szkole biegały do ​​babci, a cztery dni później przekazały rodzicom dobrą wiadomość: babcia nadal zgodziła się pojechać na wakacje, ale nie dłużej niż na tydzień – dłużej nie mogła wytrzymać bez telewizji.

Taisiya Petrovna wróciła z sanatorium wesoła i wypoczęta. Ilya, spotykając swoją matkę, powiedział jej komplement:

  • Mamo, czy to ty? Nie poznałem cię od razu: patrzyłem i myślałem, jaka młoda, nieznana dziewczyna nadchodzi.

Stara kobieta, gdy syn pochylił się, żeby ją pocałować, dała mu lekkiego klapsa w tył głowy:

  • Ja też, żartownisie. Jak się masz? Jestem z tobą, Ilya, teraz przysięgam! Jakie porozumienie zawarliśmy?
  • O czym mówisz, mamo?

„Uzgodniliśmy, że pojadę na tydzień na wakacje, a ty mnie odesłałeś na czternaście dni!”

  • Mamo, to jest dokładnie okres podany w standardowych bonach. Czy miałeś zły odpoczynek?

„Oczywiście, że dobrze odpocząłem, nie zaprzeczam”. To po prostu okazało się nieuczciwe, okłamałeś mnie!

  • OK, mamo, chodźmy do domu. Będziemy świętować Twój powrót.

Po wejściu do mieszkania Taisija Pietrowna powoli się rozebrała, rozłożyła czyste ubranie, przebrała się w domowe i poszła do kuchni: tam jej synowa była zajęta, kończyła nakrywać do stołu. Irina pocałowała teściową w policzek i zapytała:

  • No cóż, mamo, jak się czujesz? Widzę, że pobyt w sanatorium dobrze Ci zrobił, spójrz na rumieńce na Twoich policzkach.
  • Tak, naprawdę poprawiłem swoje zdrowie, dziękuję. Ale nie chciałam iść. Jakie masz wieści?
  • Tak, u nas wszystko jest takie samo. A tak przy okazji, Taisiya Petrovna, muszę ci coś powiedzieć.
  • Co się stało?
  • Widzisz, faktem jest, że podczas twojej nieobecności zepsuł ci się telewizor.
  • Jak to się zepsuło? Gdy? I co, teraz w ogóle nie działa?

Taisiya Petrovna zerwała się i pobiegła do salonu. Rzeczywiście, na szafce nocnej nie było telewizora.

-Gdzie zabrałeś mój telewizor? – zapytała Taisiya Petrovna, prawie płacząc.

„Nie martw się, ba” – Misha przybył na ratunek rodzicom – „przekazaliśmy go do naprawy”. Mistrz powiedział, że za kilka dni wszystko naprawi.

  • Co będę robić przez te kilka dni? Co będę oglądać?
  • To wcale nie jest problem. Chodźmy, pokażę ci cud technologii.

Podczas gdy Taisii Pietrowna nie było w domu, rodzina zastanawiała się, jak uwolnić starszą kobietę od negatywnych emocji pokazywanych w telewizji. Misza zaproponowała rozwiązanie:

  • Tato, czy babcia denerwuje się tylko z powodu oglądania wiadomości?
  • Tak, głównie. Wie, że wydarzenia pokazane na ekranie są prawdziwe, dlatego martwi się o ludzi.
  • Więc usuńmy te wydarzenia z telewizji.
  • Jak?
  • Po prostu wyłączmy jej kabel.
  • A co będzie oglądać?

„Pamiętasz, tato, kilka lat temu dałeś mi i Sonyi odtwarzacz DVD?” Ten, który wygląda jak laptop?

  • Tak, pamiętam, i?
  • Pozwólcie mi nagrać dla babci różne dobre seriale na DVD na komputerze i pozwolić jej oglądać je w domu. Ogólnie rzecz biorąc, możesz nagrać wszystko, co chcesz: chcesz „Pole cudów”, chcesz operę mydlaną. Wszystko jest w Internecie.
  • Cóż, synu, to jest pomysł! Swoją drogą, znakomicie. Brawo, nie pomyślałem o tym wcześniej! Jak możemy pozbyć się telewizji?

„To też bardzo proste: powiedzmy babci, że jest zepsute”. Jeśli chcesz, mogę wziąć całą winę na siebie. Powiem Ci, że w tajemnicy przed Tobą grałem na konsoli na jej telewizorze, a potem podskoczyło napięcie i coś w środku się spaliło.

  • Ira, spójrz, jaki mądry jest nasz syn! Dobra robota, Misza, zróbmy to.

Misza przyniósł odtwarzacz DVD i położył go babci na kolanach, Taisiya Petrovna zapytała zdenerwowana:

  • A co to jest?
  • A ty, babciu, podnieś pokrywkę.

Taisiya Petrovna posłusznie podniosła pokrywę i zobaczyła mały ciemny ekran:

  • Czy to jest to samo urządzenie, które masz do wszelkiego rodzaju zabawek?
  • Nie, ba, to trochę inaczej, to odtwarzacz DVD z ekranem, to taki mini telewizor. Jeśli chcesz, teraz pokażę Ci, jak z niego korzystać.

Taisiya Petrovna szybko nauczyła się obsługi nowego gadżetu, Misha później zaciągnął do swojej babci dużą paczkę płyt DVD. Tydzień później Taisiya Petrovna zupełnie zapomniała o telewizorze, Misha codziennie posłusznie przyjmowała zamówienia od swojej babci. Taisiya Petrovna zadzwoniła do wnuka i zapytała:

  • Misza, dzisiaj naprawdę chcę zobaczyć „Wrota Pokrowskiego”. Możesz to dla mnie zorganizować?
  • Oczywiście, ba, wszystko zostanie zrobione. Teraz udostępnię ten film do pobrania i jak tylko się pobierze, przywiozę Ci płytę na rowerze, dobrze?
  • Dziękuję, wnuku. Nie spiesz się, nie skończyłem jeszcze oglądać „Bad Blood”, zostały mi jeszcze trzy odcinki. Wow, jakie to wygodne – jeśli chcesz gdzieś się udać, naciśnij przycisk, zatrzymaj go i zajmij się swoimi sprawami! Dziękuję za tego gracza!

Po odrzuceniu tej wiadomości Taisiya Petrovna naprawdę poczuła się znacznie lepiej. Starsza kobieta znalazła nawet czas na spacery: teraz nie trzeba się nigdzie spieszyć, jej ulubiony program jest zawsze nagrywany.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *