To historia, która zaczyna się od nieprzyjemnego i dziwnego czynu. Któregoś dnia mąż Natalii, Igor, wrócił z koleżanką do domu i nagle oznajmił, że „uczyni im dziecko”. Wyjaśnił Natalii, że skoro przez długi czas nie mogli zajść w ciążę, było to jedyne wyjście. On, nie słuchając jej sprzeciwów, po prostu wskazał na sypialnię, w milczeniu upierając się przy swojej decyzji.
Natalia była w szoku. Jej oburzenie i niechęć mieszały się ze zdumieniem. Nigdy nie sądziła, że jej mąż może zaoferować coś takiego. Cała ta sytuacja wydawała jej się jakimś złym snem. Nie mogła zrozumieć, jak mężczyzna, którego kochała, mógł zrobić taki krok, nie myśląc o jej uczuciach.
Natalia odmówiła i opuściła dom, uznając, że musi uporządkować swoje uczucia. Zwróciła się do psychologa, aby dowiedzieć się, co dalej robić. Podczas sesji uświadomiła sobie, że jej małżeństwo od dawna jest na skraju rozpadu, a ta sytuacja tylko otworzyła jej oczy na problemy leżące u podstaw ich związku.
Ostatecznie Natalia zdecydowała się na rozwód z Igorem. Uświadomiła sobie, że zasługuje na związek oparty na miłości i wzajemnym szacunku, a nie na takich manipulacjach i egoistycznych decyzjach. To doświadczenie pomogło jej odkryć siebie na nowo i rozpocząć nowe życie, wolne od toksycznych relacji.