Chciałyśmy tylko spokojnie zjeść kolację… A jedna chwila zmieniła cały wieczór
Ciepły wieczór, przytulna restauracja w centrum miasta, przyciemnione światło i delikatna muzyka – wszystko wydawało się idealne. Z przyjaciółką zrelaksowałyśmy się, zamówiłyśmy ulubione dania i czekałyśmy na przyjemną kolację… Dopóki nie zauważyłyśmy czegoś dziwnego na jednym z talerzy.
Wszystko zaczęło się od sałatki. Przyjaciółka wybrała danie z awokado i komosą ryżową – wyglądało świeżo i apetycznie. Ale w pewnym momencie zatrzymała się:
— Widzisz to?

Na powierzchni sałatki znajdowały się maleńkie ciemne kropki. Na początku myślałyśmy, że to przyprawy albo jadalne nasiona. Ale gdy przyjrzałyśmy się dokładniej, zauważyłyśmy, że niektóre z nich lekko się poruszały.
Od razu wezwałyśmy kelnera. Po obejrzeniu również był zaskoczony i zaproponował wymianę dania. Aby mieć pewność, postanowiłyśmy skonsultować się z lekarzem.

W szpitalu zbadano nas, wykonano analizy i poinformowano, że nie ma powodów do niepokoju. Niemniej jednak ta sytuacja była dla nas lekcją: teraz zwracamy uwagę nawet na drobiazgi.
Restauracja przeprosiła i zapowiedziała kontrolę jakości składników.
Od tego czasu patrzymy na jedzenie trochę inaczej.
A Ty? Zwracasz uwagę na takie szczegóły?